Piękne poniedziałkowe popołudnie nareszcie ciepła i słoneczna pogoda i nagle czarne ciężkie chmury :shock: .Bardzo obfite opady deszczu i nagle grad na początku wielkości fasoli,potem coraz większy i niestety oberwało się mojej OCTAVCE grudą wielkości piłeczki do ping-ponga :cry: .Po 15- stu minutach było po wszystkim.Większość sąsiadów wyszła oglądać swoje samochody i się zaczęło ... jeden sąsiad 3 wgniecenia ,następny 4 ,u mnie na szczęście tylko jedno na dachu.Wracam do domu siadam do kompa i szukam gdzie można usunąć takie wgniecenie,i znalazłem coś takiego
dzwonię do gościa i umówiłem się na dzisiaj.
Podczas wizyty w warsztacie zaczął się nalot ludzi z okolic Orzesza,Rybnika,Chwałowic itd.
Fachowiec zaczął wyceniać szkody-jedno auto 20 wgnieceń ,kolejne 30 , myślę sobie jakie ja miałem szczęście :szeroki_usmiech . :szeroki_usmiech
Po 25 min wgniecenie usunięte bez śladu .koszt 30 pln.
POZDRAWIAM ARTUR
moja octavka http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=48074
Komentarz